sobota, 26 lipca 2014

Rozdział 6

Nie wierze !- krzyczał BB 
- to lepiej uwierz i przestań sie drzeć. - Warczała Rae
- zdradziła nas- zasmucił sie Cyb
- zrobiła to specjalnie - mruczał lider
- ona uratuje rodziców - westchnela Star- to dla niej wazne 
- ale za jaka cenę ?!- krzyczał BB
- kurna ogarnij sie ! - coraz bardziej krzyczała Raven 
- wracamy do wieży. - zarządził lider 

- teraz popatrzmy na twoje umiejętności -    Slade 
- spoko- wyruszyła ramionami
Podoba sie nowy stroj ?- zapytał 
- spoko jest - Flora 

Godzina 5.55
BIP BIP BIP
- komu sie chce o 6.00 RANO napadać na miasto ?!- krzyczał załamany Bestia
- Slade... Z kims jeszcze- oznajmił lider 

- Floro ! - ucieszyła sie Star
W stronę Tytanów zmierzał ogromny pocisk, po czym zostali zamknięci w kuli energii. 
- Floro ! Jestes przeciez moja uczennica !- krzyczał Slade - nie możesz sie ze mna równać !
- zaraz zobaczymy - uśmiechnęła sie 
Nagle Flore przeszedł ogromny ból i padła na kolana 
- odebrałem ci enchantix - uśmiechnął sie - teraz zobaczymy jak sobie poradzisz
- mi pasuje !- śmiała sie czarodziejka - FLORAAAA BELIEVIX !!!
- co?!- zdziwił sie Slade
- nie pokonam cie mocą ziemi - uśmiechnęła sie - wiem co na ciebie działa, sam mi to powiedziałeś. Teraz moge ciebie załatwić- śmiała sie - dlatego zostałam twoja uczennicą. A teraz... ZIMOWA RÓŻA!
W strone Sleyda wystrzeliły miliony lodowych pocisków, ktore oplotły ciało robota i wróg zaczął powoli zamarzać. Lecz nacisnął jakiś guzik i sie rozpłynął. 
- nieeeee ! - płakała Flora- juz miałeś nie żyć !
- spokojnie - poczuła ciepłą dłoń na ramieniu - zrobiłaś więcej niż my dotychczas - mowil Robin 
- Floro, jakie ty masz jeszcze przemiany ?- zainteresowała sie Rae
- dobrze teraz juz moge wam pokazać - odpowiedziała - następny to : harmonix, sirenix i bloomix 


- Flo, czemu świecisz sie na różowo ?!- krzyczał Cyb 
Nagle Czarodziejka rozbłysła różowym światłem. 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz