środa, 30 lipca 2014

Rozdział 11

- padnij! - krzyknęła Flora 
Robin padł na ziemie a pocisk został zamknięty w pnączach rośliny. 

Tytani nie mieli juz siły do walki. Leżeli wykończeni na ziemi czekając na ostateczny cios. Wszyscy oprócz Flory ona jedyna trzymała sie na nogach. Robin dostał czymś w głowę i leżał nie przytomny. Została tylko ona i Slade. 
- MYTHIX!

Walczyli ok 20 minut. Slade był wykończony. Flora jednak chciała to zakończyć. 
- Serce Smoka !- krzyknęła
Czarodziejka zgięła sie w pół, wokół niej zaczęła krążyć potężna energia z czasem przybierając ogniosto czerwoną barwę. W strone Slade'a wystrzelił ogromny ognisty smok. 

Jego zbroja zaczęła sie topić. W końcu spaliła sie do końca i został tylko chłopak który był uwięziony w ciele Slade'a. Policja sie nim zajęła. 
- weźcie Robina. Ja musze odpezpieczyc pocisk. - poleciła. 
Podeszła do pnączy ktore wystrzeliły. Flora dostała pociskiem w serce, uderzenie było tak silne ze upadła w dół. 

Na ziemi próbowała swoich przemian, ale moc z niej uciekała. Zaczęła umierać, strasznie krzyczała i wiła sie z bólu 

Padła na ziemie. Nieżywa. 


Wtedy obudził sie Robin. 

- ona zginęła przezemnie ! - płakał lider. 
- poświęciła sie dla nas. - odparła smutno Rae. 
- możemy ją zobaczyć, jeszcze nie umarła do końca. - BB

Flora leżała w wieży TT na łóżku szpitalnym. Tytani zebrali sie wokół by pożegnać przyjaciółkę. Nagle rozbłysło jasne światło i ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz